Lasagne. Jako dziecko nie lubiłam tego dania, bo mięso, bo mielone, bo ser. Zawsze miałam powód by nie zjeść. Dobrze, że gust kulinarny zmienia się na przestrzeni lat. Pokochałam Włochy, za kulturę, za widoki i przede wszystkim za kuchnię. Cieszy mnie ta zmiana, bo teraz nie wyobrażam sobie tygodnia bez Lasagne na obiad lub kolację. Przygotowuje się ją w miarę szybko. Nieco ponad godzina pracy, a obiad macie z głowy nawet na dwa dni, o ile nie zjecie wszystkiego na raz.

Składniki:

• 500g mięsa mielonego
• 500g przecieru pomidorowego (np. Sottile Gusto)
• 2 średnie cebule (pokrojone w kostkę)
• makaronu Lasagne – zużyjesz ok. pół opakowania (np. GustoBello)
• 200g śmietany 12%
• 400g sera (Gouda, Ementaler)
• przyprawy: mieszanka ziół włoskich, suszone pomidory z bazylią, czosnek niedźwiedzi, pieprz cayenne, chilli.
• 2 łyżki oleju do smażenia
• 500ml wody

Lasagne – krok po kroku

1. Mięso i cebulę podsmażamy na patelni z niewielką ilością oleju.
2. Do przecieru dodajemy przyprawy wedle uznania i dodajemy do mięsa.
3. Dolewamy wodę. (najlepiej wypłukać nią resztki przecieru z opakowania)
4. W naczyniu do zapiekania układamy warstwy: farsz, makaron Lasagne, farsz, makaron, farsz.
5. Polewamy śmietaną. (można ją rozcieńczyć z odrobiną mleka)
6. Na górę rozkładamy ser w plastrach, albo tarty.
7. Ustawiamy piekarnik na 170 ° w termoobiegu i zapiekamy Lasagne przez 40 minut, bez przykrycia.

Tipy

3w1. Zostawiam część farszu na później i wykorzystuję go na dwa sposoby: spaghetti lub jako nadzienie do tostów.

Dodatki. Do Lasagne opcjonalnie można dodać pomidory z puszki, albo świeże pomidorki koktajlowe. Mi czasem zdarza się dodawać bekon, zarówno do farszu, jak i kłaść na wierzch.

Ciągnący ser. Dodaję po kilka kawałków sera między farszem a makaronem Lasagne. Poza tym, przed pieczeniem, dociskam warstwy do siebie, aby sos z farszu wypłynął na ser.

Smacznego!